Nowinki o samochodach potrafią zaskakiwać swoją ilością, przez co czasami trudno się połapać w nowoczesnej technologii, w jaką wyposażone są samochody. Ale nie tylko na tym polu motoryzacja się dynamicznie zmienia. Kolejna kwestią są przepisy dotyczące ruchu drogowego. I w związku z tym, postanowiliśmy poruszyć temat, który nie dla wszystkich może być oczywisty. Bo każdy, nawet dziecko wie o tym, że nie można jeździć zbyt szybko i przekraczać dozwolonej prędkości, ponieważ grozi za to mandat.
A co ze zbyt wolną jazdą? Czy mała prędkość również może być przyczyną zatrzymania przez policję i otrzymania mandatu? W końcu rzadko można się spotkać na polskich drogach ze znakiem, który informowałby o minimalnej prędkości, z jaką należy się poruszać. Za to znaki z ograniczeniem prędkości widać niemal wszędzie… Okazuje się jednak, że mimo braku znaków, poruszanie się ze zbyt niską prędkością również może powodować niebezpieczeństwo. I w związku z tym, kodeks drogowy przewiduje możliwość wystawienia mandatu i przyznania punktów karnych kierowcy, który wolną prędkością utrudnia jazdę innym kierującym. Zbyt wolna jazdy może powodować nie tylko korki, ale również negatywnie wpływać na zachowanie innych uczestników ruchu, którzy mogą się denerwować oraz próbować wyprzedzać, co może być niebezpieczne. Stąd też za wspomniane utrudnianie jazdy innym kierowcom, grozi mandat w wysokości od 50 złotych do 200 złotych oraz 2 punkty karne.
A zatem pamiętajmy, aby nie jeździć ani zbyt szybko, ani zbyt wolno i tym samym nie przyczyniajmy się w sposób negatywny na płynność ruchu. Dzięki temu unikniemy ewentualnego mandatu, punktów karnych i nie będziemy musieli mierzyć się z żadnymi nieprzyjemnościami np. ze strony agresywnych, wyprzedzających nas kierowców. A ponadto nie będziemy powodować żadnych zagrożeń.